[LizardTricks] 4 kroki do lepszego e-mail marketingu
Co zostaje na lodówce
Wyobraź sobie, że otwierasz swoją skrzynkę na listy. Oprócz interesującej Cię korespondencji w postaci rachunków, czy nowej karty kredytowej, ze skrzynki, wysypuje się cała sterta ulotek i gazetek promocyjnych. Co z tym robisz? Podczas jazdy windą wertujesz niedbale Twój niechciany łup, po czym, gdy tylko wejdziesz do domu, 90% procent twojej nowej, kolorowej makulatury – ląduje w śmieciach.
No właśnie, które z ulotek zostają z Tobą? Prawdopodobnie będą to te materiały, które niosą dla Ciebie jakąś wartość. Jeśli nie lubisz gotować, będzie to kolejna ulotka z pięćdziesięcioma rodzajami pizzy do wyboru. Jeśli natomiast chcesz podszlifować swój angielski może to właśnie ulotka szkoły językowej będzie tą, która zawiesinie na Twojej lodówce. Niemniej jednak, jeśli materiał reklamowy będzie nieatrakcyjny wizualnie, może w ogóle nie przyciągnąć naszej uwagi. Jak widać reklamą analogową, w dużej mierze, rządzi przypadek – na szczęście żyjemy w erze digitalu, dzięki czemu nieprzewidywalność naszych działań marketingowych skutecznie maleje.
Cztery kroki do lepszego e-mail marketingu
KROK 1
BAZA ODBIORCÓW – Wysyłaj tym, którzy chcą Cię czytać. O ile w tradycyjnej dystrybucji praktycznie nie istnieje możliwość targetowania takich materiałów jak gazetki promocyjne czy ulotki, to w skutecznym e-mail marketingu jest to działanie możliwe do uzyskania. Dobrze sporządzona baza klientów pozwoli sprawnie dostosować tworzoną treść, tak aby maksymalnie zwiększyć szanse na otworzenie wiadomości i zainteresowanie odbiorcy. Warto zwrócić również uwagę na czas wysyłki i dostosować go specyfiki pracy naszych odbiorców.
KROK 2
TYTUŁ – Nie obiecuj złotych gór. Tak w skrócie można opisać to, co nie powinno znaleźć się w tytule przemyślanej kampania e-mailowej. Hasła typu “masz szansę na 10000 zł!”, “Tomasz z Wadowic zarabia grubą kasę siedząc w domu. Bądź jak Tomasz!” sprawiają, że w większości przypadków, wiadomość z takim tytułem, ląduje w spamie. Nawet jeśli, jakimś cudem taki mail przejdzie przez filtr antyspamowy, prawdopodobnie, zostanie on zignorowany przez odbiorce. Jeśli nie jesteśmy pewni, która forma tytułu jest bardziej atrakcyjna dla potencjalnych czytelników, powinniśmy przeprowadzić test A/B, którym skutecznie rozwieje nasze wątpliwości.
KROK 3
AKCJA – Kamera… Akcja! Tak jak w dobrym filmie, tak i w mailu bardzo dużą rolę odgrywa kompozycja i koncentracja spojrzenia odbiorcy na określonym punkcie. Pierwszoplanową rolę w naszej produkcja odgrywa przycisk Call to Action, którego kliknięcie skutkuje finalizacją akcji (np. dokonaniem zakupu) lub przekierowaniem użytkowników w pożądane miejsce (np. na stronę internetową). Przycisk CTA jest ogniskową tego co chcemy osiągnąć przy pomocy kampanii e-mail marketingowej. Pamiętajmy aby przycisk CTA w krótki, jasny sposób mówił jaka czynność zostanie wykonana po jego kliknięciu (kup, czytaj dalej itd.) Kolejnym ważnym elementem jest stosowanie tylko jednego przycisku CTA, wprowadzenie wielu buttonów tego typu, może sprawić, że celowość naszego maila zostanie rozmyta, a co za tym idzie, sama kampania może stać się nieefektywna.
KROK 4
FORMA – “Bogactwo jak zły lekarz – czyni nas z widzących ślepymi. “. Kampania e-mailowa musi się wyróżniać. Estetyczna forma zatrzyma naszego odbiorcę na kilka sekund dłużej niż zwykły czarno-biały mail. Należy pamiętać, aby nie popadać w przesadę. Zbyt duża ilość elementów, kolorów oraz komunikatów można doprowadzić odbiorcę do oczopląsu i rezygnacji z dalszego przeglądania wiadomości. Według badania mShopper internauci korzystają średnio z 1,6 urządzenia. Kolejny ważnym elementem układanki jest przystosowanie wyświetlania naszego maila do urządzeń mobilnych. Najczęściej używanym urządzeniem jest laptop bądź komputer stacjonarny, jednocześnie ze smartfona i tabletu korzysta 23% internautów, a 49% posiadaczy smartfona. Z urządzeń mobilnych korzysta zatem już prawie 70% internautów. Warto zatem zadbać aby nasza wiadomość była dostosowana do wyświetlania na większości urządzeń.
Dobrze zaplanowana kampania e-mail marketingowa, to narzędzie niosące ze sobą duże korzyści m.in. ze względu na jej praktycznie nieograniczony zasięg. Tak jak w innych obszarach działań marketingowych, tak i w tym przypadku, nie ma złotych recept na sukces. Wszystkie czynniki, łącznie z nastrojem i podejściem odbiorcy do różnych form reklamy, mają wpływa na końcowe powodzenie kampanii. Trzeba jednak pamiętać, że są sprawy ważne i ważniejsze.
Aby być na bieżąco z tymi drugimi – bądź in touch z naszym blogiem 🙂